piątek, 17 maja 2013

Prologue

Od 4 lat odliczam dni do mojej wolności. Jak zwykle brutalnie obudzona przez pracownika zakładu poprawczego, spojrzałam na kalendarz. Markerem skreśliłam datę 22 czerwca. Dziś wychodziłam z tego piekła. Nie mogłam w to uwierzyć. Wstałam, poszłam do łazienki i ubrałam się w obrzydliwy, błękitny uniform - jedyne ubranie jakie tutaj miałam. Usłyszałam otwierane drzwi. Do mojego pokoju-celi wbiegła mama z bratem.
- Roxanne - szepnęła wtulając się we mnie
- Wiem mamo, już wszystko dobrze - nie lubiłam takich przedstawień, bo pomimo tego, że byłam twarda, zawsze się łamałam. Jak jakiś mięczak.
- Cześć Roxy - odezwał się Alex - mój 13-letni już brat.
- Hej - przytuliłam go i rozpłakałam się na dobre.
Do pokoju weszła dyrektorka ośrodka - Madam Siagolli
- Oh widzę, że twoja rodzina nie zwlekała z odbierem ciebie Roxanne
- Nie - uśmiechnęłam się cierpko
- Cóż, tutaj są wszystkie dokumenty, które musi pani podpisać, pani Leighton - zwróciła się do mojej mamy - Nasz psycholog poradził, aby Roxanne pojechała na jakiś obóz. Zbliżają się wakacje, a Roxanne powinna nabrać kontaktów z ludźmi i nadrobić zaległości w życiu społecznym i ogólnie rozrywkowym. Dam pani folder z różnymi ofertami. Ośrodek oczywiście pokrywa wszystkie koszty.
Nie udawaj, że ci tak na mnie zależy zołzo.
- Dobrze, rozumiem. Przejrzymy je wspólnie z Roxy w domu. A tymczasem, jeśli pani wybaczy chciałabym zacząć cieszyć się z powrotu córki do domu.
- Ależ naturalnie. Dowodzenia pani Leighton
- Dowodzenia madame Sagiolli - odpowiedziała mama, po czym zwróciła się do mnie - Spakowana?
- Od tygodnia - uśmiechnęłam się
- W takim razie wychodzimy - wzięła mnie za rękę i poszliśmy do samochodu...
---------------------------------------------------------------------------------------------------

No to mamy Prolog :) CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Wystarczy krótka ocena. Jestem otwarta na krytykę, wskazówki, uwagi i propozycje.
Jeżeli, chcesz być informowana/y zostaw swój nick albo email w komentarzu :)

@mia_margareth

5 komentarzy:

  1. A gdzie jest link/button naszej szabloniarni. Nie powinnam o tym przypominać, to jest obowiązek pobierającego. Jeśli tego nie uzupełnisz trafisz na czarną listę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem, właśnie się za to zabieram. Po prostu późno wszystko dodawałam i dopiero dzisiaj wszystko dopieszczam. Nie miałam zamiaru Was wykorzystać, więc przepraszam za opóźnienie :)

      Usuń
  2. Fajnie się zaczyna;) @Dreamer5512

    OdpowiedzUsuń
  3. zajebisty najlepszy ... cudny <33333
    http://on-life-jb-ff.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz <3